28 maja Warta Działoszyn rozegrała przedostatnie spotkanie na własnym stadionie w III lidze łódzko-mazowieckiej, a przeciwnikiem w ramach 32. kolejki była Legia II Warszawa, walcząca o pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Przed meczem tylko nieliczni stawiali na naszą drużynę. Ta jednak, pomimo porażki 3-2 (1-1) pokazała się z dobrej strony.
Pierwsze minuty meczu to częste ataki gości na bramkę Michała Różyckiego. Warta Działoszyn grała jednak dobrze w obronie, aż do 16. minuty, kiedy to Tomasz Nawotka dobił strzał Michała Suchanka i legioniści wyszli na prowadzenie. Po stracie gola zawodnicy Warty zaczęli odważniej atakować bramkę strzeżoną przez Jakuba Szumskiego. Idealną okazję na zmianę wyniku miał Jakub Nagielski, który po rajdzie prawą stroną boiska w sytuacji sam na sam, zamiast oddać strzał, odegrał piłkę do kolegi z zespołu. Podanie przerwali jednak obrońcy stołecznego zespołu, którzy zdołali wrócić na swoje pole karne. Zawodnicy Legii faulując często przerywali akcje naszych zawodników. Do rzutów wolnych za każdym razem podchodził Krzysztof Kukulski, który wykorzystał trzecią szansę w 40. minucie i strzałem obok muru pokonał bramkarza gości.
Po zmianie stron gra zaostrzyła się. Zarówno jedna, jak i druga drużyna chciała wygrać to spotkanie. Do ciekawej sytuacji doszło w 53. minucie, kiedy to w polu karnym Warty Działoszyn faulowany został zawodnik Legii, a następnie gracz Warty dotknął piłki ręką. Większość zawodników oraz kibiców było przekonanych, że sędzia, Dawid Grzelak odgwizda rzut karny. Brak reakcji i zamieszanie wykorzystał Jarosław Niezgoda, który wpakował piłkę do niepilnowanej bramki, a gol został uznany. Piętnaście minut później legioniści powiększyli prowadzenie. Piłkę do siatki, pomagając sobie przy tym ręką, skierował Piotr Cichocki.
Od tego momentu piłka nie opuszczała środka boiska. Legia II Warszawa chciała utrzymać wynik i starała się kontrolować sytuację na boisku. W 79. minucie doszło jednak do przewinienia w polu karnym gości, a piłkę ustawioną na 11 metrze do bramki skierował Michał Stasiak. Bramka kontaktowa dodała więcej sił naszym zawodnikom, jednak do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Najlepszą okazję do wyrównania miał w drugiej minucie doliczonego czasu gry miał Damian Zawieja, lecz jego precyzyjny strzał z dystansu zdołał obronić bramkarz Legii II. Mecz mógł się podobać!
- Warta Działoszyn: Michał Różycki, Dawid Stolarczyk, Piotr Kurpiewski, Michał Stasiak, Daniel Lisowski, Jakub Nagielski (72′ Damian Zawieja), Paweł Marchewka, Krzysztof Kukulski, Michał Nowacki [ż], Arkadiusz Porochnicki [ż], Dominik Cukiernik
- Legia II Warszawa: Jakub Szumski, Bartosz Skowron [ż], Mateusz Zawal [ż], Arkadiusz Najemski, Eryk Rakowski, Michał Suchanek (46′ Piotr Cichocki), Bartłomiej Urbański (78′ Filip Karbowy), Michał Kopczyński, Michał Trąbka (65′ Eryk Więdłocha [ż]), Tomasz Nawotka, Jarosław Niezgoda (80′ Patryk Czarnowski)
[ż] – żółta kartka
Brawo Warta za ambicje i walke Duzo nie braklo i bysmy urwali punkty tej leglej